tag:blogger.com,1999:blog-6821157401174643531.post1960252663289531008..comments2023-10-08T18:24:52.423+02:00Comments on ''Podstawą szczęścia jest wolność , a podstawą wolności odwaga'' : Rozdział 14Slendyhttp://www.blogger.com/profile/14185058891519393462noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-6821157401174643531.post-5664196862625170652013-12-16T19:01:50.482+01:002013-12-16T19:01:50.482+01:00PS. Nie pytałam wcześniej, bo napisałaś, że siedzi...PS. Nie pytałam wcześniej, bo napisałaś, że siedzisz chora w domu :p<br />Jak tam sytuacja z Inez?<br />Lily Nimrodiellhttps://www.blogger.com/profile/03180128133997396530noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6821157401174643531.post-64512358354782529972013-12-11T22:25:16.275+01:002013-12-11T22:25:16.275+01:00Hejka!
Od jakiegoś czasu szukałam dobrego fanficti...Hejka!<br />Od jakiegoś czasu szukałam dobrego fanfiction o Igrzyskach, ale cóż... Albo urwane w połowie, albo autor postawił na oklepany pomysł, miłość trybutów (rzygam miłością). Nawet nie pamiętam jak trafiłam tutaj. Wczoraj wieczorem przeczytałam większość rozdziałów, dziś dokończyłam i postaram się streścić moje odczucia.<br />1. Muszę przyznać, że na początku średnio mi się podobało. Wiesz, do mojego mózgu nie dociera informacja, że piszesz opowiadanie, a nie książkę i nie znajdę tutaj mnóstwa opisów. W pierwszych rozdziałach akcja leciała dla mnie za szybko. Czytałam dalej, bo chciałam zobaczyć, co będzie z Shireen. Teraz bardzo mi się podoba to, co robisz. Nie nudzisz czytelnika, lecz nie piszesz też planu na zasadzie: wyszła, zobaczyła, przywitała i tyle. <br />2. Czasem zdarzają się jakieś błędy, ale to chyba bardziej ze zmęczenia czy nieuwagi a nie z niewiedzy, więc ciii, nic nie mówiłam c:<br />3. Duży plus za niepowielanie wielkiego fenomenu w fickach. Jak już wcześniej wspominałam, nie lubię ficków z miłością trybutów, bo wtedy igrzyska schodzą na drugi plan.<br />4. Ogółem, z rozdziału na rozdział obserwuję spory progres, serio. Trudno mi podać jakiś konkretny przykład, ale cóż... Na początku była historia mająca zadatki, teraz z wdziękiem serwujesz nam interesujące dodatki do naprawdę wciągającej opowieści.<br />5. Ach, polubiłam Legolasa :x<br />Pozdrawiam, pisz jak najszybciej i najlepiej!Novemberhttps://www.blogger.com/profile/14788214836736028731noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6821157401174643531.post-15485049926235334362013-12-09T19:56:06.173+01:002013-12-09T19:56:06.173+01:00Hohoho, kogo tu mamy? Struve... czemu go nie pamię...Hohoho, kogo tu mamy? Struve... czemu go nie pamiętam? ehh... nie mam za dobrej pamięci do wszystkich imion :/ wydaje się być... taki... taki... taki trochę nijaki...<br />"Gra się fair, prawda?" Hahahahahahaha xD na igrzyskach? Ja bym się nie spodziewała zasad "fair play" tutaj xD<br />Nie ufałabym mu (powtarzam to chyba praktycznie przy każdym sojuszu, ale co tam)<br />Pod koniec myślałam już, że coś knuje... <br />"Nie obchodziło go to, że mogłam zginąć. Nie martwi się o mnie jak Peeta o Katniss. Sojusz nie warty niczego." i tu bym trochę się nie zgodziła. Nawet bardzo. Peeta w końcu kochał Katniss, czy teraz Shir oczekuje, że jakikolwiek sojusznik, a tym bardziej ten, z którym przed chwilą się sprzymierzyła, będzie gotów poświęcić za nią swoje życie i robić wszystko, by przeżyła? Nie, nie, nie, tu każdemu chodzi jedynie o przeżycie. SWOJE przeżycie. <br />Nie no, jej nie zabijaj... nie mam komu kibicować jak zginie :<<br />Hahahahahaha xD w końcu znalazłam sobie zajęcie na przyszłość ^_^ już się nie muszę niczym martwić xD<br />Szablon? szablon, szablon, szablon... ja nie zrobię, bo nie umiem, tego możesz być pewna xD Dobra, poważnie, możesz zmienić jak chcesz. akurat jeśli chodzi o to, to doskonale Cię rozumiem, sama już na swój nie mogę patrzeć... chociaż ja go mam od 37 rozdziałów, a Ty od 14 xp możesz zawsze zamiast zamawiać o razu, poszukać jakiegoś. Jak znajdę trochę czasu, to mogę też czegoś poszukać c:<br />Ale Ci dobrze... też bym chciała zachorować -,-<br />Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo weny! :DLily Nimrodiellhttps://www.blogger.com/profile/03180128133997396530noreply@blogger.com